dzięki za wizytę u mnie:) u mnie z chodzeniem na smyczy jest słabo. najstarsza kotka daje się łatwo wpiąć i chodzi spokojnie razem ze mną tam gdzie chce, ale pozostała dwójka tylko się do szelek daje zapiąć:) Jak gdzieś dalej jedziemy to wtedy tylko idą na smyczy kawałek. czyli do auta i na przystankach żeby łapki rozprostować:)
dzięki za wizytę u mnie:) u mnie z chodzeniem na smyczy jest słabo. najstarsza kotka daje się łatwo wpiąć i chodzi spokojnie razem ze mną tam gdzie chce, ale pozostała dwójka tylko się do szelek daje zapiąć:) Jak gdzieś dalej jedziemy to wtedy tylko idą na smyczy kawałek. czyli do auta i na przystankach żeby łapki rozprostować:)
OdpowiedzUsuńU mnie gorzej - kotek w ogóle jest zbyt leniwy, by się z miejsca ruszyć ;)
UsuńDziękuję za komentarz i odwiedziny;)